Coraz większą popularność zdobywa w naszym społeczeństwie ekologiczny styl życia, ale niestety powoli zapominamy, na czym tak naprawdę to polega. Wiele osób od razu chce zbawić cały świat i zawraca sobie głowę zupełnie nieistotnymi błahostkami, które nie tylko nie pomogą zanadto naszej planecie, ale do tego odciągną nas od prawdziwej walki o jej dobro i przeszkodzą w zrozumieniu tego, na czym tak naprawdę powinna wyglądać ta pomoc!
Ocieplenie klimatu to realne zagrożenie
Zacznijmy od tego, że nie wszyscy wiedzą, że grożąca nam katastrofa klimatyczna, susze czy całkowite przykrycie planety plastikiem są realnymi zagrożeniami. Wiele osób wierzy w to, że są to tylko teorie spiskowe albo spiski większych gospodarczo państw, w czym zresztą ochoczo utrzymują nas polscy politycy. Bagatelizowane problemu albo wprost udawanie, że go nie ma, nie sprawi, że zniknie. Pocieszanie się, że nas nie będzie już na ziemi, gdy dojdzie do tragedii, jest nie tylko najwyższą formą egoizmu, ale pokazuje także, że przyszłość naszych dzieci nas nie obchodzi, bo to właśnie oni będą ponosić konsekwencje błędów, które my dziś popełniamy.
Wielkie korporacje a jednostka w swoim mieszkaniu
Oczywiście, że duże korporacje zanieczyszczają planetę najbardziej. To one odpowiadają za produkcję i emisje dwutlenku węgla do atmosfery i to one dają nam wspaniały plastik, który w dzisiejszych czasach dosłownie wdychamy na ulicach miast. Ale nie oznacza to, że powinniśmy poddać się i nie próbować niczego zmienić w naszym podejściu do problemu. To od nas, konsumentów, zależy większość decyzji, które podejmują giganty. Może sam jeden niczego nie zmienisz, ale przekonaj chociaż dwie osoby, aby zmieniły swój styl życia, a one przekonają kolejne dwie i ruszy lawina, która w konsekwencji zmusi superkorporacje do pewnych zmian w ich polityce.
Ekologia dotyczy wszystkich dziedzin naszego życia
Nikt nie zmienia świata, jeśli nie zaczyna od siebie, a aby zacząć od siebie trzeba się poważnie zastanowić, co dokładnie mogę zrobić, w ramach swoich możliwości, aby pomóc naszej planecie. W ramach swoich możliwości to znaczy tak, aby nie nadwyrężyć siebie, swojej psychiki czy swoich finansów. Każdy powinien działać na tych polach, na których może sobie pozwolić na zmiany. Być może dasz radę jeździć rowerem do pracy, ale możesz nie mieć na to czasu. Nadrób więc to w innej sferze życia, na przykład kupuj produkty od hodowców, którzy nie zanieczyszczają środowiska swoimi uprawami. Jeśli Cię na to nie stać, zamiast tego wybierz używanie opakowań wielorazowych zamiast woreczków śniadaniowych. Jak widzisz, możliwości jest ogrom, ale nie będą one miały znaczenia, jeśli nie spróbujesz wdrożyć do swojego życia żadnego z nich.